kazix
super moderator

Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:29, 20 Maj 2007 Temat postu: rimera Division: Real wciąż liderem |
|
|
W niedzielnym meczu 35. kolejki Primera Division Real Madryt wygrał na wyjeździe 3:2 z Recreativo Huelva. Dzięki zwycięstwu "Królewscy" wciąż są liderem ligi hiszpańskiej.
Już w dziewiątej minucie prowadzenie objęli właśnie piłkarze ze stolicy Hiszpanii, a strzelcem bramki był Robinho, który po perfekcyjnym dośrodkowaniu Beckhama strzałem z główki nie dał najmniejszych szans Bertrandowi Lacquaitowi.
REKLAMA Czytaj dalej
Druga połowa rozpoczęła ponownie od ataków Realu. Już w 53 minucie Laquait sfaulował w polu karnym Robinho i arbiter tego spotkania bezapelacyjnie podyktował rzut karny. Jedenastkę pewnie na gola zamienił Ruud van Nistelrooy i Królewscy prowadzili już 2:0. Dwadzieścia minut później w identyczny sposób gola zdobyli gospodarze. Tym razem strzałem z jedenastu metrów uderzył Vasquez nie dając żadnych szans Casillasowi.
W 86 minucie do wyrównania doprowadził Uche, który niekryty wpycha futbolówkę do siatki. I kiedy wydawało się pojedynek zakończy się podziałem punktów, w doliczonym czasie gry bramkę na 3:2 zdobył Roberto Carlos ustalając tym samym końcowym wynik spotkania.
Późnym wieczorem piłkarze Barcelony zmierzą się na "Vicente Calderon" z Atletico Maryt w ostatnim meczu kolejki.
W drużynie Barcelony widać pełną mobilizację i powagę sytuacji, w jakiej znalazła się 'BlauGrana'. "Aby zdobyć mistrzostwo, musimy mieć 'jaja'" - mówi krótko i bez ogródek, kameruński napastnik katalońskiego klubu, Samuel Eto’o. Natomiast Xavi otwarcie przyznaje, że obecna sytuacja jest tylko i wyłącznie winą katalońskiej drużyny. "Fakt, że Real wyprzedził nas w tabeli, możemy 'zawdzięczać' tylko sobie" - jasno stawia sprawę hiszpański pomocnik.
Piłkarze Barcelony nie zachwycają formą, stąd wiele obaw kibiców tej drużyny przed wyjazdowym meczem z Atletico w Madrycie. To jest dla nas sprawa życia i śmierci. Wygrana dałaby nam niezbędne w tej chwili zaufanie i spokój. Fani także potrzebują dobrego rezultatu, aby mieć powód do zostania przy nas. Wygrana z Atlético to najlepszy sposób na powiedzenie światu, że jesteśmy w stanie wygrać La Liga - podkreślia Xavi. "Będzie to ciężki pojedynek, ale trzeba w nim walczyć do ostatniej kropli krwi" - dodaje Eto'o.
W dzisiejszym pojedynku na Vicente Calderon może dojść do dość niezwyczajnej sytuacji. Otóż chodzą plotki, że kibice Atletico mają dopingować Barcelonę, tylko dlatego, aby ta przeskoczyła w tabeli 'Królewskich'. "Byłaby to dziwna sytuacja, ale jeszcze zobaczymy jak to wszystko wyjdzie" - komentuje całe zdarzenie kameruński gwiazdor "Barcy".
Do końca rozgrywek zostały cztery kolejki, tak więc jeszcze wszystko może się zdarzyć. Czy Barcelona zdoła przeskoczyć w tabeli madrycki Real? Niewątpliwie dzisiejsze zwycięstwo nad Atletico może przybliżyć ich do tego celu. Problem Barcelony polega na tym, iż musi liczyć na 'wpadkę' Realu. Piłkarze "Królewskich" poczuli wiatr w żaglach i będą zaciekle bronić pierwszej pozycji w tabeli do ostatniej minuty kończącego się sezonu w Hiszpanii. Nie tylko przed "Barcą" i FC Sevillą, ale i Valencią, która nadal ma teoretyczne szasne na zdobycie mistrzostwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|